Teraz 4 zł za tydzień dostępu!
Czytaj 46% taniej przez 4 miesiące
Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Czytaj bez ograniczeń artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.
Jak bronić się przed hejtem w sieci? Liczba umorzonych spraw przez Policję wzrasta
Jeszcze kilka lat temu przypadki hejtu w Internecie były sporadyczne. Obecnie można mówić, że jest to zjawisko powszechne, co wynika głównie z faktu, iż Internet jest głównym kanałem komunikacji. Sprzyja temu również fakt, że jest to przestrzeń anonimowa, jednak hejterom tylko wydaje się, że są bezkarni. W przypadku zgłoszeń indywidualnych służby stają się coraz bardziej wyczulone na wszelkie incydenty, co sprawia, że zawsze wyciągają konsekwencje. Kary są coraz bardziej dotkliwe, a policji zależy na ujęciu sprawcy. Czy to odnosi się również do przedsiębiorców? W poniższym artykule szerzej spojrzymy na zjawisko hejtu.
Czym właściwie jest hejt?
Jest to słowo pochodzące od angielskiego słowa „hate”, które tłumaczymy jako nienawiść. Są to treści pozbawione walorów merytorycznych. Ich celem jest obrażenie danej osoby lub nawoływanie innych do mowy nienawiści. Hejt może mieć postać nie tylko samych treści i komentarzy, ale również gifów, memów czy filmów. Przeciętny hejter to osoba czerpiąca satysfakcję i ulgę ze swoich działań. Psycholodzy społeczni dopatrują się przyczyn takiego zachowania w niskiej samoocenie i kompleksach. Należy zaznaczyć, że hejt nie ma nic wspólnego z konstruktywną krytyką. Najczęściej dotyka grupy będące mniejszościami religijnymi i narodowymi. Trzeba zaznaczyć, że hejterami są często niezadowoleni klienci, czy pracownicy. Znaną praktyką jest to, że konkurencyjne firmy zlecają marketing szeptany, który w dużej mierze jest oparty o hejt. Ma to na celu dążenie do osłabienia pozycji rynkowej i reputacji konkurenta. Tutaj głównym motywem jest kolokwialnie, mówiąc pozbycie się konkurencji.
Miesięczny limit darmowych artykułów został wyczerpany
